Blog

comment Komentarz: 0

Testy sprzętu zimowego

list In: Aktualności w Ski Team favorite Hit: 4604

Jak co roku w marcu organizujemy dla naszych sprzedawców testy kolekcji nart i snowboardów na zimę 2015/2016 w CZARNEJ GÓRZE w masywie Śnieżnika.

Od 15 do 18 marca testujemy narty: Voelkl, Head, Atomic, Salomon, K2, Rossignol, Dynastar, Blizzard ,oraz snowboardy: Burton, Nitro, Ride, K2, DC. Ostatniego dnia będziemy testowali na trasach SPALONEJ (Bystrzyca Kłodzka) narty biegowe firmy Salomon. Będziecie mogli podglądać nas na naszym blogu przez kolejne dni testów. Mimo obaw, prognozy pogodowe od poniedziałku do czwartku są bardzo obiecujące . W nocy lekki mróz, a w dzień przy dodatniej temperaturze dużo słońca. Pokrywa śnieżna na stokach CZARNEJ GÓRY wynosi 60 -70 cm i ciągle pada śnieg. Pierwsze opinie na temat nowych kolekcji wkrótce na nasze stronie skiteam.pl.

 

DZIEŃ PIERWSZY

Był to pierwszy dzień testów w Czarnej Górze w masywie śnieżnika. Temperatura + 5 stopni C. Pokrywa śnieżna 60cm. Testowaliśmy narty Voelkla. Rano na świeżo przygotowanych trasach grupę  Race  ze slalomkami i gigantkami. Jak podłoże stało się bardziej miękkie przeszliśmy na nasza ulubioną grupę RTM (Allmountain). Druga marka testowaną tego dnia była narta K2.  Marka ta znakomicie spisywała się w warunkach wiosennego śniegu czarnogórskiego. Zmienny profil  podłużny z różnym typem rockera w tych warunkach był świetny do testów. Ostatnią marką tego dnia były narty Blizzarda. Znane z jakości i szczególnie dobrze jeżdżące na przygotowanych trasach.

Snowboardziści testowali Deski Ride i K2. Wrażenia ogólne bardzo dobre. Zachęcamy do oglądania naszej kroniki filmowej z testów. Jutro kolejny odcinek

 

DZIEŃ DRUGI

Drugi dzień testów przywitał nas wspaniałą słoneczną pogodą. Rano podłoże było lekko zmrożone, zaś w południe zmieniało się w wiosenny firn. Testowaliśmy narty Head , Dynastara i Rossignola. Head od kilku lat odnosząca największe sukcesy we wszystkich konkurencjach alpejskich. I rzeczywiście narty z tej grupy Rebel i.speed ( GS ) i Rebel i.SL (SL ) w warunkach dobrze przygotowanych tras zachowują się rewelacyjnie (trzymanie krawędzi, tłumienie i sterowanie w każdej fazie skrętu bez zarzutu). Jednak z grupy i.Supershape swoją uniwersalnością zachwyciły wszystkich. Szczególnie model Tytan i Magnum.

Przechodzimy do drugiej testowanej marki Rossignol. Na początku narty które w ubiegłym roku były nowością (odejście od koncepcji oversize). Mowa oczywiście o modelach Hero z rekomendowanym przez nas modele Elite ze względu na ich dość uniwersalne zastosowanie z podziałem na ST i LT (short i long turn ). Druga grupa były modele Experience w tym najważniejsze wg nas 77 i 80 . Szczególnie narta z szerokością w talii 80 spisywała się znakomicie na wiosennym miękkim firnie.

Trzecia marka to Dynastar. Jak co roku znakomita slalomowa Omeglaska i gigantowy Course. Jednak największa w tym dniu rewelacją testów była grupa Powertrack. Jest to nowa era w narciarstwie zjazdowym. Kompletnie nowatorski przekrój i profil podłużny narty. Idealne połączenie narty all-mountain (wszechgórskiej) z „łatwym” freeridem. Wielopunktowe taliowanie powoduje trzymanie narty wzdłuż całej krawędzi (full effective edge), dużą skrętność narty dzięki zastosowaniu optymalnego rockera. Narta znakomicie spisywała się w każdych warunkach i na zmiennie nachylonych stokach. Modele Powertrack 79 i 84 we wszystkich wariantach były odkryciem tych testów

Grupa snowboardowa testowała drugą pod względem znaczenia w świecie parapetów markę Nitro. Wszystkie modele testowane są wg nas warte grzechu. Do wyboru pozostają deski o bardzo różnym profilu wzdłużnym od klasycznego cambera, poprzez niski camber, spłaszczony w centralnej strefie camber do wreszcie deski płaskiej (zero camber). Osobna grupa desek z dużym tip i till rockerem oraz zerowym camberem, a z sinusoidalnym profilem (hybrydowy camber)

 

DZIEŃ TRZECI

I oto już ostatni dzień testów nart i snowboardów na sezon 2015/16. Jednak i ten dzień jest dla zespołu testerów ( pracownicy sklepów Ski Team) jednym z ważniejszych. Testujemy narty takich firm jak Atomic i Salomon.

Zacznijmy więc od pierwszej z tych marek. Atomic to narta o reputacji sportowej. Cała seria Redster o Redster Doubledeck (w przyszłym roku tylko 3 modele + promodel Marcela Hirscher’a) .Wydawało nam się, te nowe modele ułatwiają we wszystkich trzech fazach skrętu utrzymać centralnie balabs sylwetki narciarza nowa technologia Doubledeck 3.0 umożliwia absorbcje energii tuż przed skrętem i znaczne przyspieszenie zapoczątkowania kolejnego skrętu. Jest to narta dedykowana dobrym amatorom i trenerom narciarskim. Coraz większe znaczenie nabiera u Atomica grupa Allmountain. Wśród tej grupy szczególnie interesujaca i uniwersalna wydaje się być narta Nomad Blackeye o szerokości w talii 81 mm i 15% tip rockerze. Jeżdziła znakomicie rano na zmrożonym śniegu i była rewelacyjna na miękkim popołudniowym firnie. Oczywiście jak zwykle próbowaliśmy mocno w kolekcji zawężona linię nart na przygotowane stoki . I tu godne polecenia jest model Nomad Temper Ti . Oczywiście próbowaliśmy w tej kategorii także narty dedykowane dla kobiet Cloud seven, nine i eleven. Bardzo ciekawe wzornictwo , narty wybaczające błędy i bardzo łatwe w manewrowaniu.

Kolekcja nart Salomona to przede wszystkim grupa X-Drive w tym modele chyba najbardziej uniwersalne mające w tali 80mm. Spośród tych nart najbardziej przypadł do gustu testerom model X-Drive 80 Ti. Spośród nart na przygotowane trasy pozostaje model 24 Hours Max i X-Pro SW. Obie narty dobre . Bardzo ciekawie wygląda i jeździ grupa nart kobiecych.

Testowaliśmy też deski Burton’a. Kolekcja kompletna . Nic dodać nic ująć.

 

DZIEŃ CZWARTY

I oto wybiła godzina prawdy. Czwarty dzień testów na Spalonej (Gm.Bystrzyca Kłodzka) – ośrodek Cross Country sfinansowany z funduszy europejskich drugi w Polsce po Jakuszycach (ponad 200 km tras w 4 gminach granicznych ) . Fenomenalna pogoda na spalenie gęby. Ale do rzeczy . Testowaliśmy nieomal całą kolekcję nart XC Salomona. Najpopularniejszą w Polsce nartę śladowa z grupy SNOWSCAPE – wybaczająca i stabilna. Na przygotowanych torach dla ambitniejszych biegaczy testowaliśmy grupy do biegania klasycznego od popularnej ELITE do bardziej zaawansowanych technologicznie AERO I CLASSIC. Dla tych z „dobrymi płucami” narta do łyżwy z grup SKATE. Naszym przewodnikiem po niełatwej drodze narciarstwa biegowego był Adam Nikliński z firmy Salomon

Brak komentarzy

Napisz komentarz

Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota Styczeń Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień

Zarejestruj nowe konto

Posiadasz już konto?
Zaloguj się lub zresetuj hasło